piątek, 26 października 2012

Do kina na Skyfall? Tak!


To już dzisiaj! Kolejny film z udziałem Jamesa Bonda doczekał się kontynuacji, na którą nie ukrywając czekałem z niecierpliwością. Dlaczego? Otóż są to 50. urodziny cyklu oraz od kiedy główną rolę przejął Daniel Craig to filmy bondowskie otrzymały coś ekstra. Nie chcę tu oceniać jego wszystkich ról, gdyż każdy może mieć lepsze i gorsze występy, ale uważam osobiści, iż rolę jako Bond odgrywa świetnie.

Wiele osób było sceptycznie nastawionych na jego wybór, lecz każdy z nich kto oglądał Casino Royal był chyba trochę zaskoczony. Bond dostał mocnego „kopa” czego brakowało mu u poprzednika, widać teraz po nim, że jest to osoba bardziej pewna siebie, silna psychicznie i fizycznie oraz podejmująca większe ryzyko. Jest pozytywna zmiana rzecz jasna.

Piszę tą reinterpretację, ponieważ Skyfall posiada świetne predyspozycje by zostać hitem i otrzymać jakąś poważną nominację. Świetny reżyser, wspaniała obsada, ciekawy scenariusz i muzyka mogą dużo razem zdziałać.


Chciałbym serdecznie zaprosić wszystkich tych, którzy jeszcze się wahają, aby pójść i razem z nami przeżyć to co zaoferuje nam Sam Mendes! :-)

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Tutaj jest miejsce na Twój komentarz.

Obsługiwane przez usługę Blogger.