Mrozi,
śnieg powoli sypie.. Ogólnie rzecz biorąc to jest już zdecydowanie czas, aby
zajrzeć do szafy i wyciągnąć chociażby rękawiczki, dzięki którym palce będą
wciąż działały. Muszę przejść się po sklepach i wyglądać za jakimś fajnym
szalikiem, właśnie!
Nie lubię
osobiście zimy w Polsce ale za dzieciaka czekało się na pierwszy puch z głową
przy oknie i sankami na plecach :-)
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Tutaj jest miejsce na Twój komentarz.