Koniec świata taki sobie, święta za nami, co zostało? Sylwester! Jak tu go spędzić? Z „dwójką”? Trochę to za spokojne, a picie od jednego wieczora do kolejnego przestało mnie bawić i nie niesie w sobie niczego szczególnego. W tym roku sylwester spędzę najspokojniej w życiu ale muszę sobie obiecać, że kolejny będzie wart wysiłku ;-)
Tak przy
okazji to dawno nie strzelałem z petard, kilka lat już minęło, może kupie coś
i pobawię się w pirotechnika? Czemu nie!
Chciałbym
również zakomunikować, iż w pierwszych dniach po nowym roku pojawią się zmiany
na blogu. Cały szablon idzie w odstawkę, szukam czegoś innego. Obecny jest
tylko podstawą tego co miałem w planach, więc póki co zastąpię go innym, a w
przyszłości kiedy zamówię coś profesjonalnego to będzie to wyglądać
zdecydowanie lepiej.
Czas iść
po ruskiego szampana! I'm just kidding :-)
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Tutaj jest miejsce na Twój komentarz.